niedziela, 27 lipca 2008

Kolejka Bieszczadzka - broń Boże w sezonie do niej wsiąść...








Stonka turystyczna wypełnia ją po brzegi. Dzieciaki, rodzice, emeryci, wrzask, pisk (nie kół) ot cała przyjemność. Podobno na wiosnę i jesienią to towarzystwo się tu nie pojawia. Wówczas jeszcze raz wsiądę do pociągu....

Brak komentarzy: