sobota, 1 września 2007

Szachy na trzy skoczki i trawy źdźbło...

Po pierwszym dniu śniadanko na ogrodzie u Edith, a z nami Tomek z Sosnowca i Asia z Poznania. Nio ziomalka z Wielkopolski, czyli dwie osoby z tej dzielnicy, czyli mocna ekipa (choć mnie nie chciała uważać za Wielkopolanina, bo ja w Breslau się przecież urodziłem i w Oels wychowałem). A tutaj już pierwsza partyjka naszej nowej gry - szachy na trzy skoczki, w tym jeden mniejszy, oraz trawy źdźbło. Potem źdźbło zniknęło i pozostały koniki. Świetna zabawa.

W trakcie naszych rozmów, długich, ciekawych i twórczych urodził się pomysł realizacji przewrotnego filmu:) Zdjęcia byśmy kręcili na placu przed stacją PKP w Chybiu, czyli również przed domem Edith. Scenariusz, który tworzyliśmy rozmawiając o nim na zasadzie "burzy mózgów" , dorzucjąc kolejne pomysły, sceny, szczegóły, pozostaje tajmnicą. Mogę tylko zdradzić, że to będzie film drogi:) Nie chodzi oczywiście o pieniądze, ale o charakter opowieści dziejącej się w drodze, podróży. To chyba dobre określenie no nie Kochani? Asiu, Tomku, Edith ?




Właściciwie scenariusz szybko stał się naszym wspólnym pomysłem, a co ciekawe poznaliśmy się kilka godzin wcześniej. Teraz już tylko czekam kiedy Asia i Tomek zawitają do Edith do Chybia.







Tak, podjęliśmy decyzję, że ja zamykam rozdział mojego życia zatytułowany "Krotoszyn - Zduny - Wielkopolska" i w połowie października przeprowadzam się z do Bielska - Białej. Ja już w Bielsku rozglądałem się za pracą. Jest tam Dziennik Zachodni, są jakieś tygodniki, może popracuje jako freelancer na początek, potem spróbuję związać się z jakąś redakcją. Radujmy się!!! Dobrze jest wkroczyć na nowy trakt. A teraz zorientowałem się, że w tym roku mija dokładnie 10 lat jak przeprowadziłem się do Wielkopolski. 10 lat i ja wyprowadzam się z powrotem na Śląsk. Tylko symbol? Może. A ja lubie takie symbole, które mówią do mnie: "10 lat minęło, ni mniej ni więcej tylko właśnie 10. Więc koniec, co zrobić i dokonać tu miałeś już się wypełniło. Szukaj szczęścia gdzie indziej..."

Brak komentarzy: