piątek, 23 kwietnia 2010

Kiedy Arek został żołnierzem....

No tak dokładnie to nigdy nie został, ale tej zimy wybrał się do Międzyrzecza, do zaprzyjaźnionej 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej i podglądał "Rosomaki" i ich załogi podczas ćwiczeń bojowych. Niestety, ponieważ były to wszystko ćwiczenia z użyciem ostrej amunicji, nie mogłem podejść bliżej. Następnym razem por. Magda Goliszek obiecała, że zrobimy sobie zajęcia z taktyki i wtedy będą ciekawsze, bliższe ujęcia.







Zdjęcia poranne widoczków to z trasy z okolic Kobylina. Zdjęcia tych ładnych budowli i starych czołgów są z Żagania - najpierw pojechałem odwiedzić dowództwo 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej, w skład której wchodzi 17 WBZ.
Zdjęcia poligonowe są z dwóch poligonów w okolicy Wędrzyna. To z piechotą to obrona kampu przed atakiem. a tam gdzie są same Rosomaki to są egzaminy z celności strzelania. Wypadły świetnie, a na powrocie żołnierze zasadniczo nie oszczędzali swoich maszyn, czyli rajd na pełnym gazie przez największe błoto, ihaaaa!!!!
Niebawem wracam na poligon, a wówczas nowa porcja foootek:)


































3 komentarze:

Anonimowy pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Anonimowy pisze...

"Ten post został usunięty przez autora."<-- bo mi sie pomylilo noo:(


pierwsze zdjecie:) brak granicy miedzy niebem a ziemia. to sie chyba horyzont nazywa nie?:) no i potega twierdzy uwidoczniona na 14stym (!!) zdjeciu:) no.

DupciaxD pisze...

pierwsze dwa zdjęcia są moje!!! są wspaniałe! zimowa sceneria przedstawiona w tak piękny sposób:) chyba polubię zime... ale tylko tą na zdjęciach ;D