Nietrudno zauważyć, że znowu mam przerwę. Tym razem jednak nie jest ona spowodowana brakiem ochoty, niechęcią do klawiatury itd., lecz awarią sprzętu:( Laptop po półrocznym okresie wzorowej współpracy zrobił sobie wolne. Teraz jest w "sanatorium", a obsługa placówki HP montuje mu nową płytę główną. Mam nadzieję za tydzień go znowu oglądać w pełni sił, tymczasem martwię się ile zostanie z danych zapisanych na twardym dysku.... Nie wszystko zdążyłem skopiować na zewnętrzny dysk...
Dziś jednak chyba przeproszę się ze starym laptopem i zajmę się zdjęciami, bo trochę ich się znowu pojawiło...
wtorek, 14 lipca 2009
Subskrybuj:
Posty (Atom)